Oczywiście wielkie podziękowania kierujemy do Prezes Stadniny Koni Moszna - Pani Magdaleny Donimirskiej-Wodzickiej, która podjęła się organizacji imprezy i często osobiście pomagała nam na hipodromie, a także dbała o to by wszystko grało. Stadnina Koni udostępniła nam również wspaniały zespół ludzi, dzięki którym nawet w awaryjnych sytuacjach wszystko udawało się ogarnąć na czas. Panie w biurze były z nami przez całe zawody, wspaniała obsługa placu równała czworoboki z precyzją na którą miło było patrzeć, hipodrom z profesjonalnym podłożem udostępnił dla nas LKJ Moszna.

Specjalne podziękowania dla pana Tomka Stachowiaka, który w niedzielny deszczowy poranek "zadzwonił gdzie trzeba" i jak ręką odjął przestało padać ;)

Dziękuję również moim wspaniałym wolontariuszom, którzy dzielnie ustawiali, przestawiali i przenosili płotki, dbali o porządek i czystość na hipodromie, a także liczyli wyniki i bez problemu rozszyfrowywali mój często niezrozumiały słowotok, odnośnie tego co, gdzie i na kiedy trzeba zrobić. Trzech wspaniałych to Wiktor Fabeck, Jerzy Duda i Janusz Pleśniak. Nieocenione były również dziewczyny – sędziom sekretarzowały: Iza Wach, Wiktoria Czaika, Marcelina Spychała i Kinga Kadróg, przy czworoboku pomagała Maja Opora. Wyniki (które były na czas, ale niestety przez braki sprzętowo/obsługowe nie były ogłaszane w trakcie zawodów) przygotowywał dla Was Zbigniew Wilk, natomiast oprawę muzyczną zapewnił Łukasz Małek Dziękuję również wszystkim tym, na których mogłam liczyć i którzy nie odmawiali nam swojej pomocy i przepraszam, że nie jestem w stanie wszystkich przyjaznych dusz wymienić z imienia i nazwiska - byliście wspaniali, cierpliwi i wyrozumiali!

Jednocześnie w imieniu Zespołu Chironsport przepraszam za wszelkie niedociągnięcia (których mam nadzieję nie było tak wiele) i obiecuję, że już zaczynamy pracować nad tym, żeby następnym razem było jeszcze lepiej. Mam nadzieję, że już niedługo znowu będziemy mogli się spotkać na czworobokach w Mosznej!

Wasz Dyrektor Techniczny Zawodów

Justyna Ruda